Łosiu - Gry przy paśniku

      

Polecam

O MNIE

Jestem grającym Łosiem. A jaki jest Łoś, każdy widzi. Niedzielny gracz, mięso armatnie Battlefielda, anonimowa ofiara komputerowych wojen. Gram dużo, niekoniecznie dobrze. Zapraszam na livestream!

Sporo osób pytało mnie ostatnio o aktualny setup mojego centrum dowodzenia. W końcu Wy mnie widzicie, ale nie widzicie jak ja "widzę" was (i grę przy okazji). W tej krótkiej notce postaram się zaspokoić waszą ciekawość :)

 

Jako facet jestem wzrokowcem, więc na początek wrzucam zdjęcie:

Zdjęcie przedstawiające ustawienie sprzętu komputerowego na biurku Łosia

A teraz do rzeczy:

  1. Monitor główny to Dell U2414Hb (23,8") kupiony w zeszłym roku. Te monitory posiadają matryce IPS, które zazwyczaj bardzo dobrze odwzorowują kolory i zapewniają szeroki zakres widzenia. Ich minusem jest zazwyczaj dłuższy czas reakcji od matryc TN. Zauważyłem jednak, że w tym monitorze jest bardzo niski "input lag", który również składa się na czas reakcji monitora. To sprawiło, że zdecydowałem się na ten model, gdyż łączy on zarówno szybkość wyświetlania (ważne w grach) jak i fajną jakość obrazu (ważne przy zwyczajnym korzystaniu z komputera jak np. przy obróbce filmów). Niestety jest to monitor pracujący w 60Hz - zostałem zmuszony do wyboru tego odświeżania z powodu, że mój drugi, stary monitor, nie obsługuje wyższego i nie mógłbym go wykorzystać w moim setupie.

  2. Monitor dodatkowy to LG Flatron W2261 VP-PF, który posiadam chyba od 6 czy 7 lat (o ile dobrze pamiętam) i do momentu zakupu Della był to mój główny monitor. Z perspektywy lat muszę przyznać, że decyzja o zakupie tego monitora była świetnym wyborem. Do dziś nie ma na nim ani jednego martwego pixela, nigdy również mi się nie zepsuł - działa na 100% od momentu pierwszego włączenia. Jedyne do czego mogę się przyczepić to, że rozeszła się w nim delikatnie obudowa (na dole koło włącznika jest niewielka szczelinka), ale w żaden sposób nie utrudnia to korzystania z tego sprzętu. Na matrycy widać upływ lat (w końcu od tego czasu technologia wyświetlania poszła mocno do przodu), ale dalej może on pod względem jakości obrazu konkurować z wieloma innymi monitorami. Jednym słowem - zestarzał się z prawdziwą klasą. Minusem tego modelu jest brak zaczepu do wysięgnika/ramienia, przez co musi on stać na biurku (na gustownym pudełku od Command & Conquer Tiberian Sun) - z drugiej strony jak go kupowałem to w życiu by mi nie przyszło do głowy, że będę streamował i miał kilka monitorów ;)

  3. Głośniki to Microlab FC-330. Chodzą w układzie 2+1, subwoofera na zdjęciu nie widać, bo stoi pod biurkiem. Generalnie dobry sprzęt w swojej klasie cenowej. Wyglądają estetycznie, brzmią też niczego sobie (aczkolwiek w tym zakresie nigdy nie byłem zbyt wymagający). Niestety rzadko z nich korzystam, bo prawie cały czas siedzę w słuchawkach.

  4. Słuchawki to HyperX Cloud I. Dostałem je prawie rok temu od HyperX (dzięki!) i po tym czasie niemalże codziennego używania mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że są po prostu świetne. Słuchawki dobrze sprawdzają się w grach i nawet taka ciamajda jak ja potrafi zlokalizować przeciwnika po strzałach czy krokach (w CSa co prawda nie grywam, ale w Armie III Breaking Point bardzo się to przydaje). Oprócz walorów "dźwiękowych" są to pierwsze słuchawki, od których po kilku godzinach ciągłego korzystania nie bolą mnie uszy - komfort noszenia jest bardzo dobry. Podsumowując, nie boję się użyć określenia, że to najlepszy sprzęt tego typu z jakiego do tej pory korzystałem. Zaznaczam jednak, że nie mam dużego doświadczenia w kwestii słuchawek nausznych (m.in. Sennheiser HD 201, Siberia v2, Fatality HS-800).

  5. Kolejna rzecz to mikrofon z osprzętem. Korzystam z Blue Yeti w zestawie z koszykiem* Radius II i popfiltrem** T-Bone MS-180. Całość jest zamocowane na wysięgniku Rode PSA-1. Jakość dźwięku możecie ocenić sami na moich livestreamach i nagraniach (pamiętajcie jednak, że często korzystam z oprogramowania do odszumiania jak Reaper i Audacity, więc to co słyszycie nie jest "gołym" dźwiękiem prosto z mikrofonu). Co mogę powiedzieć o tym zestawie? Do ekonomicznych niestety nie należy. Wprawdzie mikrofon oferuje bardzo dobry dźwięk za swoją cenę, ale koszt akcesoriów dodatkowych jest potężny. Firma Blue to taki Apple wśród mikrofonów. Yeti wchodzi tylko do dedykowanych koszyków, które są dosyć drogie w porównaniu do standardowego sprzętu. Dlatego szczerze mówiąc jeśli miałbym możliwość cofnięcia się w czasie to być może dokonałbym innego wyboru. Albo nauczył się samemu wykonywać koszyki ;)
    * - "koszyk" to taki mechanizm w którym umieszcza się mikrofon, jest on w nim zawieszony na specjalnych gumkach. Sprawia to, że drgania i stuknięcia z biurka nie przenoszą się na mikrofon i nie słychać dudnienia
    ** - popfiltr to taka membranka mocowana przed mikrofonem, aby nie było słychać charakterystycznego uderzania powietrza o mikrofon, które pojawia się przy mówieniu z bliska

    Mikrofon Blue Yeti wraz z akcesoriami przed złożeniem
  6. Kamerka - Logitech HD Webcam C270. Jaki jest Łoś, każdy widzi. Jakość obrazu całkiem dobra, ale mam wrażenie, że 720p powoli przestaje mi wystarczać. W dodatku zazwyczaj streamuję wieczorem, a ta kamerka niedomaga przy niewielkiej ilości światła. Plusem jest całkiem niezły jak na standardy kamerek mikrofon (niestety kompletnie mi niepotrzebny). Sprzęt na liście "do zmiany" (aczkolwiek nie za szybko, bo swoje zadanie wypełnia zadowalająco).

  7. Klawiatura - jest to Thermaltake Tt eSPORTS Challenger Pro. Kupiłem ją raczej w ramach eksperymentu niż do zaspokojenia swoich potrzeb. Nie był to jednak zły zakup - po początkowym przestawianiu się na inny układ (wcześniej miałem Microsoft Wired Keyboard 600) zacząłem dostrzegać jej zalety. Pracuje się na niej wygodnie. Podświetlenie jest bardzo sympatyczne, a jego regulowanie pomaga uniknąć wypalania oczu w nocy :) Generalnie działa jak ma działać i to chyba jest najważniejsze. Minusem jest niestety dosyć głośna, nawet jak na mechaniczną klawiaturę, praca. Unboxing klawiatury możecie zobaczyć na dole notki.

  8. Myszka - A4Tech Bloody Terminator TL8. Ta mysz tylko mnie utwierdziła iż warto było zmienić zdanie o firmie A4Tech. Po latach uważania tej firmy za producenta dziadowskiego sprzętu okazało się, że zmienili nieco target. Od jakiegoś czasu wypuszczają na rynek bardzo przyzwoite produkty dla graczy, przy jednocześnie bardzo dobrej cenie. Ta myszka jest tego przykładem. Chodzi bardzo fajnie, jest wygodna, ręka się na niej nie poci. Dobrze łapie zarówno biurko jak i moje podkładki (emerytowaną już Razer Sphex i aktualna HyperX Fury XL). Łatwo można zmieniać DPI (5 ustawień , które można samemu regulować). Do tego mnóstwo opcji z których nie korzystałem (jakieś makra itp).

  9. Podkładka - HyperX Fury XL. Poprzednio miałem małą (w sensie zwykłych rozmiarów) podkładkę Razer Sphex, która leżała na promocyjnej, materiałowej podkładce z Dying Light. Od jakiegoś czasu potrzebowałem czegoś większego, co wytłumiłoby mi dźwięki przesuwania klawiatury po biurku. No i kilka dni temu dotarła do mnie podkładka od HyperXa w wersji duuuużej. Jak widzicie na zdjęciu, ładnie wpasowała się w moje biurko. Myszka dobrze ją "łapie" no i całość mega wygląda. Kolory czerwony i czarny dominują na moim biurku ;)

  10. Joystick (brak na zdjęciu) - Cyborg V.1 Stick. Cyborga wykupił Mad Catz, więc teraz trochę inaczej się nazywa. Zakup tego joya w cenie ok. 90 zł za nówkę to był jeden z fajniejszych zakupów jakie zrobiłem. Ma miniprzepustnicę, wiele przycisków i całkowicie wystarczał na moje potrzeby chociażby w trakcie gry w Elite: Dangerous. Minusem jest brak regulatorów pozwalających na ręczną kalibrację co zmusza do żmudnego kalibrowania przez program. Wygląda całkiem fajnie, chociaż jest wykonany w całości z plastiku. Czepiłbym się tego, ale wymaganie takich rzeczy od produktu w tej cenie to by była jakaś abstrakcja.

Tak z grubsza przedstawia się moje aktualne zestawienie sprzętowe (pomijając PC - info na temat konfiguracji komputera znajdziecie tutaj). Chyba o niczym nie zapomniałem. Jeśli macie jakies pytania to walcie smiało, czy to na live czy to na FB czy mailem. Oczywiście daleko temu zestawieniu do mojego streamingowego ideału, ale zawsze to jakaś baza, którą można rozbudowywać ;)

 

Do zobaczenia!

Łosiu

 

Poniżej unboxing klawiatury Thermaltake Tt eSPORTS Challenger Pro:

Projekt i realizacja: kycu.net